Pustynia w Mieście

Pustynia w Mieście » Czytania z dnia

Czytania z dnia 2007-01-29

Chcesz znaleźć czytania liturgiczne na wybrany dzień? Wybierz datę i znajdź czytania z dnia.

« Czytanie na poprzedni dzień || Czytanie na nastepny dzień »

   

Ewangelia 2023
Ewangelia 2023

Cykl niedzielny czytań: C, Cykl powszedni czytań: I

Czytania z dnia


Z kalendarza liturgicznego diecezji polskich

Bł. Bolesławy Marii Lament, dziewicy

Św. Anieli Merici, dziewicy

W archidiecezji białostockiej: Bł. Bolesławy Marii Lament, dziewicy


Czytania z dnia

Hbr 11,32-40

I co jeszcze mam powiedzieć? Nie wystarczyłoby mi bowiem czasu na opowiadanie o Gedeonie, Baraku, Samsonie, Jeftem, Dawidzie, Samuelu i o prorokach, którzy przez wiarę pokonali królestwa, dokonali czynów sprawiedliwych, otrzymali obietnicę, zamknęli paszcze lwom, przygasili żar ognia; uniknęli ostrza miecza i wyleczyli się z niemocy, stali się bohaterami w wojnie i do ucieczki zmusili nieprzyjacielskie szyki. Dzięki dokonanym przez nich wskrzeszeniom niewiasty otrzymały swoich zmarłych. Jedni ponieśli katusze, nie przyjąwszy uwolnienia, aby otrzymać lepsze zmartwychwstanie. Inni zaś doznali zelżywości i biczowania, a nadto kajdan i więzienia. Kamienowano ich, przerzynano piłą, <kuszono>, przebijano mieczem; tułali się w skórach owczych, kozich, w nędzy, w utrapieniu, w ucisku - świat nie był ich wart - i błąkali się po pustyniach i górach, po jaskiniach i rozpadlinach ziemi. A ci wszyscy, choć ze względu na swą wiarę stali się godni pochwały, nie otrzymali przyrzeczonej obietnicy, gdyż Bóg, który nam lepszy los zgotował, nie chciał, aby oni doszli do doskonałości bez nas.

Ps 31,20-24

REFREN: Nabierzcie ducha ufający Panu

Jakże jest wielka dobroć Twoja, Panie,
którą zachowałeś dla bogobojnych.
Okazujesz ją tym, którzy uciekają się do Ciebie
na oczach ludzi.

Osłaniasz ich Twą obecnością od spisku mężów,
ukrywasz ich w swoim namiocie przed swarliwym językiem.
Niech będzie Pan błogosławiony,
On cuda swoje i łaskę okazał mi w mieście warownym.

Ja zaś w przerażeniu mówiłem,
„Odtrącony jestem od Twego oblicza”,
lecz Ty wysłuchałeś mój głos błagalny,
gdy wołałem do Ciebie.

Miłujcie Pana wszyscy,
którzy Go czcicie.
Pan chroni wiernych,
a pysznym z nawiązką odpłaca.

Łk 7,61

Wielki porok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.

Ewangelia: Mk 5,1-20

Jezus i uczniowie Jego przybyli na drugą stronę jeziora do kraju Gerazeńczyków. Ledwie wysiadł z łodzi, zaraz wybiegł Mu naprzeciw z grobów człowiek opętany przez ducha nieczystego. Mieszkał on stale w grobach i nawet łańcuchem nie mógł go już nikt związać. Często bowiem wiązano go w pęta i łańcuchy; ale łańcuchy kruszył, a pęta rozrywał, i nikt nie zdołał go poskromić. Wciąż dniem i nocą krzyczał, tłukł się kamieniami w grobach i po górach. Skoro z daleka ujrzał Jezusa, przybiegł, oddał Mu pokłon i zawołał wniebogłosy: Czego chcesz ode mnie, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Zaklinam Cię na Boga, nie dręcz mnie! Powiedział mu bowiem: Wyjdź, duchu nieczysty, z tego człowieka. I zapytał go: Jak ci na imię? Odpowiedział Mu: Na imię mi "Legion", bo nas jest wielu. I prosił Go na wszystko, żeby ich nie wyganiał z tej okolicy. A pasła się tam na górze wielka trzoda świń. Prosili Go więc: Poślij nas w świnie, żebyśmy w nie wejść mogli. I pozwolił im. Tak duchy nieczyste wyszły i weszły w świnie. A trzoda około dwutysięczna ruszyła pędem po urwistym zboczu do jeziora. I potonęły w jeziorze. Pasterze zaś uciekli i rozpowiedzieli to w mieście i po zagrodach, a ludzie wyszli zobaczyć, co się stało. Gdy przyszli do Jezusa, ujrzeli opętanego, który miał w sobie legion, jak siedział ubrany i przy zdrowych zmysłach. Strach ich ogarnął. A ci, którzy widzieli, opowiedzieli im, co się stało z opętanym, a także o świniach. Wtedy zaczęli Go prosić, żeby odszedł z ich granic. Gdy wsiadł do łodzi, prosił Go opętany, żeby mógł zostać przy Nim. Ale nie zgodził się na to, tylko rzekł do niego: Wracaj do domu, do swoich, i opowiadaj im wszystko, co Pan ci uczynił i jak ulitował się nad tobą. Poszedł więc i zaczął rozgłaszać w Dekapolu wszystko, co Jezus z nim uczynił, a wszyscy się dziwili.


29
dzień roku
338 dni
do końca roku
STYCZEŃ 2007
29
PONIEDZIAŁEK
4 tydzień zwykły
Franciszek, Zdzisław, Zenon

LOGOWANIE

O WSPÓLNOCIE

AKTUALNOŚCI

ŻYCIE KOŚCIOŁA

CZYTELNIA

Droga do prawdy
Wilfrid Stinissen OCD
Droga do prawdy

Chcąc zbliżyć się do naszej prawdziwej tożsamości, mamy próbować krok po kroku przejrzeć nasze iluzje i stanąć w rzeczywistości z naszymi pustymi, zranionymi rękami. Pierwsza iluzja, z którą mamy się zmierzyć, jest ta, że nie mamy już jakichkolwiek iluzji. Zwykliśmy mieć ich wiele, ciasno nimi omotani tak, że czujemy się nimi zabezpieczeni przed okropną rzeczywistością. Byłby to wielki krok naprzód, gdybyśmy potrafili rzeczywistość – a nie nasze iluzje – przyjąć jako miarę i normę. „To się nie zgadza”, mówisz. „Z czym” – pytam – „z rzeczywistością czy z iluzjami?”.

Księgarnia religijna Izajasz

© Pustynia w Mieście & Brodex 2024 r.