Mój "przypadek" jest skomplikowany. Przeszłam przez prawie wszystkie możliwe terapie medyczne, m.in.: siedem operacji, chemioterapię, wyprowadzenie nefrostomii, urostomii i kolostomii. Tak, żyję teraz z trzema workami przymocowanymi do brzucha i nadal cieszę się z życia!